Józek promuje Ścinawę, blues nad Odrą i ideę flisu (FOTO)
Ścinawski wodniak Józef Podgórniak wyruszył w samotny rejs łodzią do Szczecina. Pasjonat pływa po rzece od 10 lat, blisko 800-kilometrową trasę w obie strony chce pokonać maksymalnie w 2 tygodnie. Do wyprawy, którą promuje nasze miasto, Festiwal Ścinawski Blues nad Odrą oraz ideę skupiającą miłośników żeglugi po Odrze – flis. Dziś przed 10:00 wodniaka pożegnali: burmistrz Krystian Kosztyła, przewodniczący rady miejskiej Marek Szopa oraz znajomi, którzy trzymają kciuki za swojego przyjaciela. Przedstawiciele ścinawskiego samorządu, oprócz bluesowego banneru, przekazali także koszulki i czapeczki promujące ścinawski port.
– Pasjonuję się Odrą, z tą urokliwą rzeką kojarzy się też nasze piękne miasto, które ma wiele do zaoferowania turystom i chcę właśnie o tym mówić. Na łodzi zamontowałem banner zapraszający na Festiwal Ścinawski Blues nad Odrą, to szczególne wydarzenie i warto również dla niego odwiedzić nasze tereny. Nie mam dokładnie sprecyzowanych planów, co do noclegów, zabrałem namiot, zapas paliwa i wody, odpowiednią odzież, jestem więc przygotowany, tym bardziej, że zdarzyło mi się pokonać już trasę o podobnej długości – relacjonuje Józef Podgórniak.
Okazuje się, że faktycznie wodniak jest przygotowany, ponieważ pomagającemu mu odbić do brzegu operatorowi kamery lubińskiej telewizji wpadł do wody kluczyk od samochodu, ścinawski flisak poratował pechowca magnesem neodymowym zamontowanym na lince i udało się wyłowić zgubę.
Naszemu podróżnikowi życzymy powodzenia i pozostajemy z nim w kontakcie!