Wieczór z Piekarczykiem i smyczkami – dzień 2. bluesa (FOTO)
Drugiego dnia imprezy znów dopisała frekwencja, wszak Festiwal Ścinawski Blues nad Odrą, to ważne wydarzenie dla wszystkich miłośników tego muzycznego gatunku. Gwiazdą tegorocznej edycji był wprawdzie rockman Marek Piekarczyk, któremu towarzyszyła grupa muzyków grających na instrumentach smyczkowych, ale charyzmatyczny autor tekstów, członek legendarnej grupy TSA i osobowość telewizyjna, idealnie wpasował się w klimaty bluesowe, nie tylko porwał publiczność do zabawy, ale momentami zmuszał do refleksji.
Drugiego dnia na festiwalowej scenie przy ścinawskiej „Strzelnicy”, jako pierwsza zaprezentowała się Jagoda Kret, wokalistka i autorka tekstów o nietuzinkowej, „ciemnej” barwie głosu, która mawia o sobie, że blues od zawsze gra w jej sercu. Następnie w elektryczne brzemienia z zachowaniem tradycji gatunku wprowadzili publiczność członkowie grupy Two Timer, którzy koncertowali na wielu wydarzeniach w Polsce i za granicą. Po nich zameldował się zespół Made in Warsaw – Tribute to Deep Purple. Wykształceni muzycy i pasjonaci, którzy zgodnie z nazwą projektu nawiązują do twórczości Deep Purple.
Nie mogło zabraknąć szczególnie bliskiej sercom lokalnej społeczności grupy – wizytówki Festiwalu Ścinawski Blues nad Odrą: Daro Blues Band. Zespół skupia przyjaciół, których połączyła miłość do muzyki, w tym teamie występuje oczywiście Darek „Daro” Łach, pomysłodawca i dyrektor artystyczny całej imprezy. Późnym wieczorem publikę porwał wspomniany już Marek Piekarczyk, który wspólnie ze swoim zespołem zaprezentował znane utwory w nieco innej odsłonie, bo w towarzystwie instrumentów smyczkowych, co dało niesamowity efekt! Na zakończenie XIV Festiwalu Ścinawski Blues nad Odrą zagrał ABBA FOREVER, a więc koncept muzyków, w tym doświadczonych bluesmanów, którzy przeboje szwedzkiej grupy zaprezentowali we własnych aranżacjach, w odświeżonej formie, dodając im rockowo-bluesowych brzmień.
Kolejna edycja ścinawskiego bluesa przeszła do historii, ale jak każda z poprzednich dostarczyła wielu wspomnień, wzruszeń oraz zabawy. Wysoki poziom imprezy został utrzymany, więc nie pozostaje nam nic innego, jak… polecić kolejny festiwal i zaprosić wszystkich za rok!