Ścinawę znów rozkołysała muzyka – dzień 1. bluesa (FOTO)

Za nami XIV edycja Festiwalu Ścinawski Blues nad Odrą, największa gminna impreza kulturalna cieszy się niesłabnącą popularnością, a pod sceną na „Strzelnicy” pojawili się nie tylko sympatycy nostalgicznych brzmień, ale również mieszkańcy i goście, którzy lubią się dobrze bawić. Mimo upalnej pogody frekwencja dopisała, na wysokości zadania stanęli artyści i organizatorzy, którzy dołożyli wszelkich starań, by znów rozkołysać Ścinawę! Tradycyjnie, bo już po raz dziesiąty, imprezie towarzyszyły zloty motocyklowy, organizowany przez Moto Silesia, a także druga edycja dobrze przyjętego w minionym roku Zlotu Fanów Amerykańskiej Motoryzacji.

Uroczystego otwarcia festiwalu dokonali: burmistrz Krystian Kosztyła, wiceprzewodnicząca Rady Miejskiej w Ścinawie Monika Żogalska, dyrektor artystyczny i pomysłodawca Ścinawskiego Bluesa nad Odrą Dariusz Daro Łach, dyrektor Centrum Turystyki i Kultury w Ścinawie Anna Podbucka (organizator) oraz prezes Moto Silesia Rafał Plezia. Sceną, jak zawsze podczas tej imprezy, zawiadywał charyzmatyczny Lech Bekulard.

Część muzyczną rozpoczął oczywiście konkurs amatorskich zespołów bluesowych, przypisany dla pierwszego dnia festiwalu. Jury w składzie: Ryszard Gloger, Rafał Gojdka i Dariusz Łach główną nagrodę przyznało zespołowi Sztof. Na drugim miejscu sklasyfikowano Robol Blues, najniższe miejsce na podium przypadło Art. Blues Band.

Po rozstrzygnięciach na scenie pojawi się chojnowski Plug’n Blues, grupy, która w 2019 roku zajęła 3. miejsce w ścinawskim przeglądzie. Pierwszy dzień imprezy zakończył koncert One Future, zespołu, który wystąpił w muzycznym show Must Be the Music.

Foto: Ula i Paweł Noszczyńscy