AktualnośćiGmina Ścinawa

Uchodźcy z Ukrainy mogą na nas liczyć (FOTO)

24 sierpnia minęło pół roku od inwazji Rosji na Ukrainę. Obecnie w innych europejskich krajach przebywa ponad 6,6 mln ukraińskich uchodźców wojennych, a około 7 mln osób zostało przesiedlonych wewnątrz Ukrainy. Od końca lutego ONZ odnotowała 11,1 mln przekroczeń granicznych ze strony naszych wschodnich sąsiadów.

Od pierwszych dni wojny uchodźcy z najodleglejszych zakątków Ukrainy zaczęli przybywać także do Ścinawy. Już 29 lutego pierwsza rodzina z Kijowa została zakwaterowana w „Pałacyku”. Przez kolejne tygodnie, 24 godziny na dobę, kolejne wycieńczone wielodniową podróżą osoby  docierały do naszego miasta, przede wszystkim matki z dziećmi. Ścinawianie nie pozostali obojętni na los naszych wschodnich sąsiadów i bez wahania ruszyli z pomocą. Do „Pałacyku” i  innych jednostek docierały artykuły pierwszej potrzeby: woda, żywność, artykuły higieniczne. Mieszkańcy naszej gminy natychmiastowo odpowiadali też na wszelkie apele,  pojawiające się w mediach społecznościowych, które dotyczyły aktualnych, konkretnych potrzeb: bucików, bielizny, czy lekarstw. Uchodźcy zostali  zakwaterowani w trzech punktach: w „Pałacyku”, w byłym domu Samotnej Matki – MONAR oraz w schronisku młodzieżowym przy Centrum Turystyki i Kultury w Ścinawie. Wiele rodzin w naszej gminie przyjęło również do swoich domów uciekających przed wojną Ukraińców.  Najwięcej potrzebujących osób zostało zakwaterowanych w Ośrodku Działań Edukacyjnych i Twórczych Schronisko Młodzieżowe „Pałacyk” w Ścinawie, gdzie obecnie przebywa blisko 60 osób, z czego ponad połowę stanowią dzieci.
Z początkiem września do obiektu przy ulicy Jana Pawła II w Ścinawie przeniesiono rodziny zamieszkujące w dotychczas w schronisku przy CTIK.

Przebywający w ośrodkach zbiorowego zakwaterowania ludzie musieli nauczyć się życia w nowych warunkach, co w kontekście tego w jakim stanie psychicznym znajdowali się niektórzy, było naprawdę dużym wyzwaniem. Nowy kraj, nowy język, nowa szkoła, praca… A tam w ogarniętym wojną kraju pozostawieni starsi, często schorowani rodzice, mężowie, czekający na powołanie synowie. W środku całej obezwładniającej trwogi ONE – MATKI, które dla dobra i bezpieczeństwa swoich dzieci są gotowe wytrwać i znieść naprawdę wiele. Wszystko bowiem jest lepsze od docierających wciąż informacji o tym jak rosyjskie wojska atakują infrastrukturę cywilną, w tym budynki mieszkalne, szpitale, fabryki, sklepy, kościoły, szkoły i obiekty kultury. Rozliczne ataki na cele cywilne mają miejsce w miasteczkach skąd pochodzą Ukraińcy przebywający w naszej gminie, a pochodzą m.in. z Charkowa. Są osoby, które z różnych powodów podejmują decyzję o powrocie. Są też takie, które wyjechały, a teraz nie mogą wrócić, mimo tego, że chcą. Każda historia jest inna, każdy człowiek jest inny…

Praktycznie od początku pobytu uchodźców wojennych w naszej gminie trwa zbiórka pieniędzy, prowadzona przez Stowarzyszenie Aktywnie dla Gminy Ścinawa. Środki wpłacają mieszkańcy naszej gminy, ale pomoc płynie również z innych krajów: Anglii, Holandii, Francji, USA, jak i zaprzyjaźnionego niemieckiego miasta Niemberg. Z okazji odbywających się ostatnio Dożynek Gminnych 2022 na zaproszenie burmistrza Ścinawy – Krystiana Kosztyły – przybył na uroczystości szef samorządu z Niemberga Chrystian Kupski, który  po raz kolejny przekazał zebrane przez mieszkańców i tamtejsze organizacje pozarządowe wsparcie. Z pozyskanych środków organizowane są m.in. wsparcie psychologiczne czy wakacyjne zajęcia językowo–animacyjne, zakupywane są leki i inna niezbędne rzeczy czy usługi. Pieniądze pozwalały też stworzyć namiastkę normalności poprzez organizację wielkanocnego śniadania, wyjazdu do ZOO z okazji Dnia Dziecka, czy  wyprawy nad wodę w trakcie gorących wakacyjnych dni. Te drobne atrakcje pozwalają przetrwać codzienną rutynę i na chwilę oderwać uwagę od serwisów informacyjnych. Wszyscy mamy nadzieję, ze koszmar trwający za naszą wschodnią granicą niedługo się skończy i przebywający w naszym mieście Ukraińcy szczęśliwie powrócą do swoich bliskich.

Póki co przed przebywającymi w Ścinawie dziećmi z Ukrainy nowy rok szkolny, nowe wyzwania, a te  będą naprawdę potężne, bowiem większość dzieci będzie uczyła się podwójnie, uczęszczając na zajęcia do polskich szkół, równolegle uczestnicząc w zajęciach on–line w ukraińskich szkołach. Materiał z tych lekcji będą zaliczać partiami, by nie stracić roku.

To dla nas powód do dumy, bo jako gmina dysponujemy komfortową infrastrukturą, która daje schronienie matkom i dzieciom, wszystkim, którzy jeszcze przez jakiś czas nie będą mogli wrócić do swoich domów i rodzin. Ich życie póki co toczy się w Ścinawie, a ścinawski samorząd dokłada wszelkich starań, by czuli się tu jak u siebie, o czym zapewnił burmistrz Krystian Kosztyła, który niedawno spotkał się z przebywającymi w „Pałacyku” rodzinami. Okazją do odwiedzin było też obchodzone 24 sierpnia Święto Nieodległości Ukrainy.     Gospodarz gminy został podjęty przez panie z Ukrainy wybornymi specjały kuchni wschodniej. Był tradycyjny barszcz, bliny i czebureki.  Każdy, kto chciałby spróbować dań ukraińskich będzie miał ku temu okazję już niebawem, bowiem 17 września zaplanowany jest Rodzinny Piknik EKOLOGICZNO-INTEGRACYJNY (o szczegółach pikniku napiszemy niebawem). Zdradzimy jednak, że imprezie towarzyszyć będzie m.in. kiermasz kuchni ukraińskiej, gdzie spróbować będzie można flagowych dań kuchni naszych wschodnich sąsiadów.

Źródło: Ośrodek Działań Edukacyjnych i Twórczych Schronisko Młodzieżowe „Pałacyk” w Ścinawie